wtorek, 16 marca 2010

Fotografia z dzieciństwa


Mała fotografia pamiątka dzieciństwa
malutkie zdjęcie w szklanej rameczce
stoi w pokoju, na stoliku tam z boku
koło łóżka, drewniana nóżka, kawałek
szkła i piękna fotografia z dzieciństwa.


Tyle lat taki drogi szmat,
ta fotografia to cały mój świat
wspomnienia i marzenia,
dziecięce zwątpienia i zawstydzenia
Zamyślenia i wielka ciekawość
dociekliwość i bezbronność
to wszystko w tej maleńkiej fotografii
na stoliku koło łóżka
drewniana nóżka i kawałek szkła.

wtorek, 9 marca 2010

Utopia


Znikły miłość, przyjaźń znikły wartości
Nie dotkniesz już miłości - prawdziwej
nie poczujesz bliskości - niesamowitej
nie zasmakujesz wiary - niemożliwej
Wszystko straciło sens i byt.

Złote monety wypełniają sakwy ludzkiego życia.
Biegną szczury do pięknych kartonów.
Pozłacanych zegarków, pięknych samochodów.
a śmierć przyjdzie i tak ich zabierze,
nie stawiając wyboru.

Cóż oni mają na rękach - złoto i przepych
Cóż mają w ustach bukiety kłamstw
w piersi skrywając prawdziwy grzech.
Cóż ma ten kto pławi się pieniądzem
wyrośnięte, niepojęte żądze!
Cóż w ich duszy płomień tli
tak naprawdę jacy są?


Tam gdzieś istnieje taki świat
tam gdzieś pójdzie moja dusza
tam gdzieś znajdę tego czego tu brak
Świat ludzkich serc
pięknych wartości
żyję nadzieją
by odnaleźć tam swoją drogę.

niedziela, 7 marca 2010

Świat



Do kąt podążamy?
Gdzie wszyscy idziemy?
Gdzie biegniemy?
Czy dobrze idziemy?
Jaki tworzymy świat?
Jak bardzo kochamy?
Czy znamy prawdziwy sens?

Jest tyle wspaniałych miejsc!
Głęboko skrywanych uczuć!
Jest tyle nie wypowiedzianych słów!
Tylu kochanych ludzi!

Odtwórzmy oczy na ten świat!
na miłość, na drugiego człowieka.
Niech szczerość płynie jak rzeka.
Nasze serca zobaczą wartości,
Przyćmione - marzenia zatopione.

Dajmy uśmiech bliskim,
wyciągnijmy naszą dłoń.
Obetrzyjmy spoconą ukochanego skroń.
Dajmy cząstkę siebie!
Dajmy prawdziwy sens!
Kochajmy ludzi!
Kochajmy naszych cudownych bliskich,
by nigdy nie było za późno
na kilka słów, kocham Cię!!!
By nie zbrakło nigdy nam odwagi
powiedzieć wybaczam!
By podnieść głowę mówiąc zgrzeszyłem!
Niech nasze życie będzie
najpiękniejszym darem
nigdy sennym koszmarem.

Tak mało wystarczy by płyneła łza



Tak często płyną ludzie łzy.
Płyną jedna za drugą całym sznurem - spadają!
Płyną z grzechów i cierpienia
z udręczenia, czasem z jednego wspomnienia.
Łza spada z bezsilności, ludzkie słabości.
                                                                                                                                                                      

Zapłakani ludzie, zapłakane dzieci,
gdzieś w kącie, gdzieś w poduszkę
spadają łzy czyściutkie.


Często ukrywane, w czterech ścianach wylewane
Pustka po miłości, pustka po bliskich
łzy spadają nawet nie oczekiwane.
Serce pęka, dusza zraniona
kilka sów - przykrych zdań
zaciśnięta krtań, spada łza.

Serca dwa


Serca dwa obok siebie siadają,
w oczka sobie spoglądają,
dłoni swoich dotykają.
Na twarzy pogodny uśmiech mają
cały świat się weseli,
cały świat w radości
bo w ich życiu miłość gości.

Rączki gdy się dotykają
pocałunki emocji dostarczają
leżą obok siebie
czując się jak w niebie.