Dotykam czasami kwiat, malowany mak
Jak wiatr poruszam płatki roznosząc cudowną woń.
Piękny blask, wśród nocnych gwiazd.
Medaliku na twojej szyi,
obserwuje Cię każdej nocy jak śpisz.
Rankiem krzątanina kuchennego hałasu
budzi cały mój świat.
Jestem pełen nadziei
bo mam cel dla Ciebie chcę żyć.
Jak wiatr poruszam płatki roznosząc cudowną woń.
Piękny blask, wśród nocnych gwiazd.
Medaliku na twojej szyi,
obserwuje Cię każdej nocy jak śpisz.
Rankiem krzątanina kuchennego hałasu
budzi cały mój świat.
Jestem pełen nadziei
bo mam cel dla Ciebie chcę żyć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli chcesz napisz kilka słów...
Kamil M.