piątek, 10 kwietnia 2009

Skrzypce, gitara, wiolonczela...

Dźwięki skrzypiec, gitara wiolonczela,
kłócą się okropnie, która śpiewa najpiękniej?
Wysoko nisko delikatnie i grzmiąco.
Muzyka płynie, pobudza zmysły
skrzypce zaczynają,
gitara przygrywa ,
wiolonczela tańczy.
Wszystkie dźwięki roznosi wiosenny wiatr,
hen hen daleko ponad krajne zieloną.

Skrzypce są piękne,
 gitara delikatna,
 wiolonczela zmysłowa.
Nuty oplatają ciało, aniołowie słuchają
serce w radości, wyleciały smutki i złości.
Gitara to nadzieja,
skrzypce miłość,
wiolonczela szczęście.
Wspinam sie po drabinie dźwięku uniesienia
zapominam o całym zgiełku!
Tym chaosie, bezsensem dźwięków
Kocham skrzypce !
kocham gitarę !
kocham wiolonczele!
Nuteczki i nuty śliczne cudeńka!
Popadam w zachwyt nad ich rzeką
niech żyją skrzypce!!! 
niech żyje gitara!!!
niech żyje wiolonczela!!! 
w swoim krzyku nie ustają
bo moje uszy je kochają!

3 komentarze:

  1. "Gitara to nadzieja,
    skrzypce miłość,
    wiolonczela szczęście."
    dobre porównania :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. to znowu ja :) chyba nie będziesz mi mieć za złe gdy również umieszczę sobie linka na moim blogu do Twojej stronki bym mogła częściej zaglądać? :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. możemy napisać ;) tylko wiesz, ja pisze głównie o miłości... rzadko kiedy o czymś innym... hm.. jeśli ci to nie przeszkadza to zgadzam się :) również Tobie życzę radosnych świąt :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli chcesz napisz kilka słów...
Kamil M.