czwartek, 28 sierpnia 2008

Dziękuję...



Czasami chciałbym powiedzieć Ci dziękuję
za chwile spędzone razem za to że słuchasz mnie
jesteś kiedy potrzebuję Cię
Aniołem z mojego najpiękniejszego snu
Oddał bym Ci swój świat
podarował orchidei kwiat
przy Tobie wiem czy smakuje miłość
ten pierwszy raz pocałunku smak
chcę być Tylko z tobą chcę byś była mą nagrodą
moją życia osłodą...
Dziękuje Ci za wszystko co istnieje
Za słońce poorane i ten jeden promyk
Za tysiąc gwiazd i jeden księżyc
Dziękuje za miłość twą
ciepłe spojrzenie za te wszystkie razem dni
dziękuje i za wszystkie łzy
bo one też nauczyły mnie wiele..
Bez Ciebie nie było by tego świata
bez Ciebie ja bym nie istniał
moja nadzieja by upadła
zwątpił bym w swojej wierze
nie czuł bym niczego był bym zimnym głazem
tym samym obojętnym kamykiem
którego spotykasz co dzień na swej drodze.
Dobrze że wybrałem tą ścieżkę
którą podążałaś ty bo spotkałem tam Ciebie
i teraz naprawdę nie żałuję bo spotkałem osobę która bardzo mocno moje serce rozkochuje...




piątek, 15 sierpnia 2008

Czasem tak jest...



Jak opisać jak powiedzieć o miłości której nigdy nie będzie
o uczuciu, które nigdy sie nie spełni marzenie sie nie ziści
Czas pokazał że juz wszystko stracone i nigdy nie spełnione
Co z tego że serce chciało czemu życie celu nie miało
Każdego dnia tych kilka myśli, troszeczkę wspomnień
każdego poranka kilka promyczków nadziej i jedna wieczorna modlitwa.

Kamyk rzucony do wody spadający z drzewa listek wiejący wiatr
wszystko przemija wszystko się wypala o miłości sie zapomina
padający deszcz spadająca z bólu łza niesłyszalny śpiew anioła
obraz w lustrze kogoś bliskiego twarz koszmarny sen - smutek
Płacz bez powodu, wspomnienia tęsknota wspólne chwile
dwie splecione dłonie zamknięte oczy
Cieplutki oddech, odpoczynek w ramionach słodki pocałunek
Nowy dzień w samotności brak słów wspólnej radości tego uśmiechu
samotny posiłek, samotny sen... - kolejny dzień
Życie traci sens jedyne wspomnienia chwile nie do zastąpienia.




Modlitwa



Kiedy już księżyc zagląda przez to małe okienko
kiedy dzień biegnie ku końcowi, a świerszcz gra swoją wieczorną pieśń
rechot żab, szum delikatnego wiatru oczy zamykają się co raz szybciej
jedno spojrzenie na wskazówki zegara
klęknięcie złożenie rąk ucieczka w głąb własnego siebie
skupienie i cisza bezkresna, głos sumienia słowa modlitwy
cichutko mówionej , myślach przejrzystych, o sercu czystym i duszy leciutkiej.
Najwspanialej jest jednak gdy obok jest jeszcze ktoś
pogrążona w skupieniu jednym westchnieniu zamkniętymi oczami,
nie mówiąca nic pochylona głowa wtedy czuję wielką jedność
kiedy Ona jest ze mną gdy razem modlimy się gdy razem klęczymy
czuję obecność osoby którą tak bardzo kocham osobie której powiem Tak
przed Bogiem i przed samym sobą osobie której powierzę swoje życie do końca mych dni...

Czy Ty kochasz mnie?



Czy Ty kochasz mnie?
budząc sie i tuląc w obięcjach trzymamy się!
powiedz mi, że warto jest żyć
spójrz głęboko w oczy me!
powiedz że bardzo kochasz mnie!

Słów można powiedzieć kilka, pocałunków dać tysiąc być blisko siebie,
ale czy to znaczy ze kochasz?
Czy twoje serce raduje sie na mój widok?
czy moje słowa budzą zainteresowanie?
Czy pocałunki są niebem delikatne?
czy czujesz coś pięknego tak nieskazitelnego ?
twoje serce bije mocniej czy w snach widzisz mnie?

Gdy smutno jest czy winisz mnie, i czy wtedy wiesz także że kochasz mnie
gdy dni przepełnione szarością deszczową pogodą czy wtedy też wiesz?
Co czujesz gdy jestem obok gdy idę z Tobą?
kiedy razem jesteśmy kiedy razem przytuleni,
kiedy razem wzdychamy gdy rano łyk herbaty pijemy,
gdy się żegnamy czy wtedy wiesz ze kochasz mnie?
tęsknota, zazdrość, złość czy wtedy wiesz, co czujesz?
jak mocno wierzysz? czy marzysz?
Czy moja osoba sprawia że jesteś szczęśliwa?
Czy rozumiesz mnie bez słów ?
zerkam na Ciebie Ty wiesz co chcę powiedzieć?
Trzymam Cię za dłoń delikatną
czy czujesz wtedy nie tylko dotyk ale coś więcej piękną więź,
która łączy nas dwoje czy rozumiesz gdy mówię?
a gdy szepcze kilka słów czy ty wtedy wiesz?
że kochasz mnie?