Ten blog to moja dusza, druga strona ta cicha i schowana do kieszeni... Wiersze tu zawarte nie mogą być kopiowane i powielane zgodnie z Polskim prawem autorskim. Zastrzegam sobie prawa do słów tu zawartych. Kamil Mazurkiewicz Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. 1994 r., Nr 24, poz. 83 ze zmianami).
Księga poszczególnych stron!
sobota, 6 grudnia 2008
Proszę nie płacz...
Proszę nie płacz nie mów mi łzami swymi
ten świat nie stworzony tak - nie płacz
wiem ile przeszłaś, jak bardzo cierpisz
oddam Ci wszystko co mam tylko nie płacz
jestem sam, powiedz zrobię wszystko - nie płacz
choć przytulę cie, proszę
nie płacz nie płacz nie płacz
Ofiaruję Ci marzenia, ofiaruję miłość
wysłucham, ja Ci pomogę - cierpisz wiem
pozwól spojrzeć sobie w oczy
zaufaj mi ja pomogę Ci
Wiem skrzywdził Cię wiem to boli
proszę nie mów do mnie łzami
nie płacz nie płacz nie płacz Zapomnisz ja pomogę, zabiorę cię pod skrzydła pokaże jak wygląda prawdziwy dom
nie roń swych cennych łez
nie zniosę tego nie mogę wytrzymać
moje serce płaczę razem z Tobą
nie roń więcej kryształowych łez
bardzo proszę nie płacz...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Prosiłeś a ja płakałam
OdpowiedzUsuńpatrzyłeś oczami pełnymi smutku
twoje serce również łkało
i choć tak bardzo tego nie chciałam
płakałam płakałam płakałam
Nie obiecuj proszę, że zapomnę
to tak bardzo bolało...
nie obrzucaj mnie marzeniami
Po prostu bądź
A nie będę już płakała..
Tak jakoś mi naszło po przeczytaniu "Proszę nie płacz..."
popłakałam się naprawdę :/
Witam anonimową autorkę, piekna odpowiedz do mojego wiersza przeczytałem chyba z 6 razy by dobrze zrozumieć te słowa. Chciałbym się dowiedzieć kto ma taki talent i kto odpowiedział na mój wiesz, jesli autorka :) tutaj zerknie jeszcze raz proszę o coś więcej niż anonim...
OdpowiedzUsuńPrzykro mi że naprawdę płakałaś nie spodziewałem się że taką siłę mają te słowa.
Nie trzeba słów
OdpowiedzUsuńNic nie mów
Uciszmy płaczące szepty -
milczeniem
Nie mów nic, proszę
Nie czas na rozmowę
Daj dłoń swoją mojej -
drżącej dłoni
Pomilcz ze mną, błagam
Nie pragnę więcej
Tylko spójrz w oczy moje -
widzisz płaczące serce?
Zamknij usta swoje
Niech słowa z nich nie płyną
Przytul twarz swoją do mojej -
mokrej od łez twarzy
Twoje słowa uderzają w serce
Trafiają tam, gdzie mieszkają wszystkie uczucia...
W sam środek ogniska