sobota, 29 września 2007

Kładła głowę do snu tak spokojnie spała
Rano gdy wstała uśmiechała buzię
Była tu i tam uśmiech gości zawsze
Jej wielka iskierka w oczkach dawała nadzieję
Nadzieję na całe życie na kolejny piękny dzień…

Nawet nie wiesz jak cierpią
jak płaczą i jak się modlą
mama, tata tych słów już nie usłyszą z jej ust…
Już nikt nie otrze jej łez
już nikt nie powie kocham Cię
Nie otworzy oczu nie zabłyśnie iskierka
Przecież miała całe życie przecież była dzieckiem…
Nic nie zrobiła nic nie zawiniła po prostu żyła…

Odszedł Aniołek którego będziemy pamiętać
Łącząc się w modlitwie niech zapłonie ta iskierka
w naszych sercach i myślach na zawsze pozostaniesz Madziu…
Dla Madzi która jest z Aniołkami...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli chcesz napisz kilka słów...
Kamil M.