sobota, 29 września 2007

Teraz pozostanie nam pamięć o Julce!!!

Usłysz mój głos usłysz me wołanie
Podaruj mi siłę podaruj mi nadzieję
Zwalcz moje wielkie cierpienie uczyń me życie niebem
Ja tylko chcę żyć kochać z rodziną być i w nocy śnić
Sen dla mnie odkupieniem choroba zwątpieniem
Ona mym imieniem ona mym wielkim za trapieniem
Zobacz jak nie śpię zobacz ja cierpię
Czy Ty to widzisz dobry Boże...
Przecież to tak nie wiele chcę tak bardzo żyć
W parku na ławce w promieniach słońca
z psem mym kochanym psem którego tak bardzo pragnę mieć...
Mama tak cierpi rozrywa mi serce ból to moja droga
Iskierka nadziei się wypaliła radość z życia upłynęła...
Boże czemu nie pozwoliłeś? - chciała tylko żyć
Wśród nas być każdego dnia oczy otwierać
w promieniach słońca kąpać twarz - to tak nie wiele
Chciała Kochać Chciała być Kochana
Czemu na to Jej nie pozwoliłeś...?
Miała tak nie wiele lat tak nie wiele…

Teraz pozostała nam pamięć o Julce - Aniołku na Ziemi
Aniołku który teraz patrzy na nas tam z góry...
Aniołku o którym zawsze będziemy pamiętać...
Aniołki o wielkim czystym i pięknym sercu!
Teraz pozostanie nam pamięć o Julce


Dla Ciebie...

2 komentarze:

  1. bardzo ładny,prawdziwy wiersz.Uważam,że włożyłeś w to dużo ciężkiej pracy.Oby tak dalej-pozdrawiam Agnieszka!

    OdpowiedzUsuń
  2. Julka... Anioł, który zstąpił na ziemię.
    Anioł, który nauczył, jak cieszyć się z drobiazgów.
    Anioł, który pokazał, jak żyć, aby po naszej śmierci, ktoś dziękował nam modlitwą... Dziękował za nasze istnienie...
    Juleczko, otworzyłaś serca wielu ludziom...

    OdpowiedzUsuń

Jeśli chcesz napisz kilka słów...
Kamil M.