poniedziałek, 29 grudnia 2008

Świadomość prawdziwych wartości...


Ścieżką przez nieboskłon niebios 
wspinając się po skalach wiary
spadając w dół rwącej nadziei
otwierając serce zatrzymując tykający czas

Tysiące ziarenek piasku
delikatny spadający z nieba puch
dmuchające latawce wzniesione wysoko
płatki róż szum fal śródlądowych mórz
trzymamy w swych rekach cały swój świat
trzymamy w dłoniach swoje całe życie...

 
Zostawiłem nad brzegiem łódź smutków
wylałem kubek żalu i złości
usiadłem przed domem na drewnianej ławce
spojrzałem na gwiazdy na ciemnym niebie
obiecałem sobie że zmienię swój dotychczasowy świat…

Jestem tylko zwykłym człowiekiem
który uświadomił sobie że trzyma w dłoniach 
całe swoje życie, kolejny dzień jest mój
wszystkie lata które wyleciały
jak kartki z starego ściennego kalendarza.
Dni, które jeszcze nadejdą 
z uśmiechem witał będę.
Za rękę złapię każdy promień słońca,
przytulę go do serca 
nie warto jest płakać warto jest się śmiać
warto jest kochać i przy tej myśli trwać.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli chcesz napisz kilka słów...
Kamil M.