poniedziałek, 16 marca 2009

Wycinek świata


Płynę przez góry wysokie jeziora głębokie
wody błękitne nocne niebo srebrzyste
nad drzewami polami zielonymi
łąkami kwiecistymi, bagnami grząskimi.

Podróżuję leząc na kocu z sierpniowych zbóż
trzymając w dłonie ze złota kłos
ziarna urodzajne duże, dojrzałe,
złoty kolor mieni się w oczach 
poruszane kłosy delikatnym powiewem
jeszcze ciepłego wiatru.

Na polach toczą się swawolnie 
pajęczyny, 
widać klekoty stojące na jednej nodze.
Żurawie krzyczące, bardzo głośne
wróbel bierze kąpiel w sadzawce
kaczki w pływające rzęsie.
 rechot bagiennej żaby,
z oddali pukanie pracowitego dzięcioła,
krajobraz małego jeziora
zielonego zagajnika 
mojej osady.

Ten obraz jest cudowny
ten kawałek ziemi jest całym moim światem
wycinek opisany słowami
a w sercu jest wielka miłość
do tego kawałka mojego świata.

1 komentarz:

  1. Pięknie opisałeś miłość do tego kawałka ziemi,również mam taki swój malutki świat.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli chcesz napisz kilka słów...
Kamil M.