Ten blog to moja dusza, druga strona ta cicha i schowana do kieszeni... Wiersze tu zawarte nie mogą być kopiowane i powielane zgodnie z Polskim prawem autorskim. Zastrzegam sobie prawa do słów tu zawartych. Kamil Mazurkiewicz Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. 1994 r., Nr 24, poz. 83 ze zmianami).
Księga poszczególnych stron!
niedziela, 8 marca 2009
Życiowy rejs
Wypływam w swój życiowy rejs,
będę tam gdzieś daleko za horyzontem.
Podziwiając zachody słońca
wzburzone fale wielki sztorm.
Na ustach smak słonej wody
szum pieśni z daleka będzie dochodził
a gdzie śpiew syren marynarzy wodzi.
Żegnam ojczysty ląd odchodząc
na mój nowy dom.
Biorę ze sobą wszystko co mam.
Plecak a w nim całe życie.
przebyte dni, wszystkie wspomnienia,
trochę złotych myśli.
Fotografie bym nie był tam całkiem sam.
Będę pływał swoje wszystkie dni
choć będzie strasznie w szkwalnym wietrze.
Choć będą płynąć czasem łzy,
ręce zdarte od lin wyrwanych żagli.
Stojąc na drewnianym pokładzie
lunetą będę wypatrywał mój życiowy ląd.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
:) Nowe wiersze i nowa odlsłona Twojego bloga - róża.
OdpowiedzUsuń:)
Chmn.. ten wiersz - troche jak tęsknota, którą byś czuł zanim gdziekolwiek wyruszysz. /sabina
Życie każdego z nas jest naszym prywatnym rejsem i dlatego wypłyńmy naprzeciw życiu, by znaleźć nasze szczęście na ziemi.
OdpowiedzUsuń