wtorek, 22 grudnia 2009

Uciszyć tęsknotę


Byłaś dla mnie spełnieniem marzeń.
Nauczyłaś mnie czym są słowa kocham Cię!
Słuchałem Cię z zachwytem
unosząc się w niebiańskim niebycie.
Na początku kochałem się w Tobie skrycie
tylko ja i twoje życie.
Los podarował mi twoje serce,
lecz teraz odeszłaś i pozostałem sam.

Wyciągnięte dłonie, te spojrzenia
wspólne chwile, to tylko wspomnienia.
Wszystko upadło nic się nie spełniło
życiowy prezent, kolejna tragedia.

Nie ma już Ciebie, lecz w sercu
i duszy czasem słyszę potęgę słów.
Nie ma lekarstw na złamane serce,
nie istnieje wehikuł czasu,
jest tylko modlitwa!
Mała prośba o uciszenie tęsknoty za Tobą.

5 komentarzy:

  1. dobraduszyczka23 grudnia 2009 08:31

    Kamilu, czy tęsknotę da sie wogóle ucziszyć?...tęsknota jest w nas i ciężko cokolwiek z nią zrobić, oprócz tego,ze można się do niej przyzwyczaić...
    Zdrowych, wesołych świąt, spędzonych w gronie rodzinnym:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tęsknoty nie da się uciszyć, dopiero wraz z nowym uczuciem mija.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nino tęsknota nie mija nawet z nowym uczuciem. poprostu wtedy jest lekka i tylko czasem przychodzi, ale zawsze jest.

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy ma rację tak właśnie jest choć nowe uczucie pomaga wyciszyć tęsknotę...

    OdpowiedzUsuń
  5. zacytuję słowa z mojego pamiętnika: "Mówią, że lekarstwem na starą miłość jest nowa. Mylą się. To nie działa, kiedy ta stara miłość okazuje się być tą na całe życie, tą największą, najpiękniejszą."
    Tęsknotę można uciszyć, ale po pewnym czasie ona znowu krzyczy - kocham! tęsknię! pragnę!
    I cały świat przewraca "do góry nogami"

    OdpowiedzUsuń

Jeśli chcesz napisz kilka słów...
Kamil M.