sobota, 15 maja 2010

Boleści miłości




Trzymani za ręce wielkiej miłości
ranią się rzucając słowa boleści.
Rany zadane krzywdy wyrządzone
tak to one tworzą morza łez.

Nie wiesz jak to jest zapewniam przekonasz się!
Twoja droga przetnie drogę kroczącej przykrości
plecione wianki zazdrości, dołożą sile złości.
Krzyczeć będziesz, w sobie głęboko płakać w poduszkę.

Zamknięty twój świat w niezrozumieniu
troska, siła złego bożka, strachu i grzechu.
Tak wiem ciężko zrozumieć sens prawdziwej boleści
od ukochanego kwiatu,
czy muzyki bez prawdziwego taktu.



Brak tego sensu, demoniczna samotność
i jedna myśl, kocha i rani! 
Czy miłość daje owoce w postaci sznura łez?
Czy potrafi zabić, chłodem, skuć serce lodem?
Czy jest czekoladą mdlącą?
Sam sens zrozumie ten kto doświadczył
miłości, w niej słodkości
ale doświadczył prawdziwej
od ukochanej osoby przykrości.

 

4 komentarze:

  1. Niestety Kamilu w miłość bardzo często wpisane są łzy, pól i smutek...mimo to, miłość i tak jest pięknym uczuciem...
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Miłość jest jak pole bitwy na którym walczymy o siebie i tą drugą osobę nie tylko łzami szczecią, słodkimi pocałunkami i czułymi uściskami ale też łzami cierpienia, gorzkimi słowami i haniebnymi gestami których później żałujemy. Szczęścia i silnego ramienia na tym polu bitwy ci życzę Kamilu. Pozdrawiam Szymon K.

    OdpowiedzUsuń
  3. Miłość to nie tylko słodycz ust, dłoni drżenie, dwóch par oczu zapatrzenie...
    Miłość to także łzy gorzkie na serca dnie, miłość to też cierpienie...
    Kto prawdziwie kochał, poznał obydwa oblicza tego uczucia...
    Pozdrawiam Cię Kamilu

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuje za wszystkie spostrzeżenia. Miłość na wielkie oblicze a człowiek na każdym etapie swojego życia poznaje kolejny rąbęk jej wartości czasem także smutnej i gorzkiej...
    Pozdrawiam gwiazdeczkę, Szymek dobra uwaga, Aniu piękniej nie mogłaś tego ująć.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli chcesz napisz kilka słów...
Kamil M.