czwartek, 27 stycznia 2011

Dziecko

Gdy słońce będzie już wysoko,
A noce ciepłe, burzowe.
Wtedy na wielkiej sali
Usłyszę głos cieniutki
Istotki Małej.
Na świat przyjdzie dziecię
Delikatne,
Niewinne,
Nasze.
Po raz pierwszy zobaczę je
Jak plącze i uśmiecha się.
Malusieńkie dłonie,
Główka, przytulę pocałuję.
Na pewno paluszki, okruszki
ścisną mojego palca,
gdy uśmiech zagości
pierwsze krząkanie
gdy obudzi je słoneczny ranek
zawsze wstanę, zawszę ukołyszę
zamilknę by odnalazło ciszę.
Zrobię wszystko by miało szczęśliwe dzieciństwo,
By kwitła zawsze miłość w naszej małej rodzinie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli chcesz napisz kilka słów...
Kamil M.