Niebo błękitne, łąki kwieciste
pachnąca trawa, ptaków wrzawa.
Płynąca rzeka, łudź już czeka,
na podróż przyszedł czas.
Przez las, tam gdzie wielki głaz
na przystani już tam ktoś czekam
będzie to dla niego wielka uciecha.
Powrót do dzieciństwa stron,
do pocałunku tam pod wierzbą płaczącą,
maleńką wioską w oddali leżącą.
Wracają wspomnienia przywiane
wiatrem co łudź pcha
do domowej sieni, do ogrodu zieleni.
Pachnąca wiosna, gorące lato,
ciepłe noce, owiane romantyzmu kocem.
Jeszcze kilka ruchów wiosłem,
i wesołą nowinę przyniosę.
O wielkim powrocie,
o wielkiej tęsknocie!
Do domu ojczystego,
do ziemi pradziadów
powrócę z wielkiej wędrówki.
Ucałuję dłonie matki,
zerwę pachnące bratki
wybiegnę gdzieś w te pola
zobaczę łany złote,
pomodlę się przy figurce
zobaczę, dotknę poczuję
że wróciłem z wielkiej wędrówki.
Tam pozostanę, tam jest moje miejsce.
A prochy moje tam będą.
Ten blog to moja dusza, druga strona ta cicha i schowana do kieszeni... Wiersze tu zawarte nie mogą być kopiowane i powielane zgodnie z Polskim prawem autorskim. Zastrzegam sobie prawa do słów tu zawartych. Kamil Mazurkiewicz Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. 1994 r., Nr 24, poz. 83 ze zmianami).
Powodzenia w konkursie Kamilu.
OdpowiedzUsuńNie dziękuje Pawełku, nawet jak się nie uda to i tak jestem szczęśliwy że mam takie miejsce gdzie można zostawić swoje myśli
OdpowiedzUsuńAż chcialo by się wrócić do takiego miejsca...
OdpowiedzUsuń