Zauroczenie
Siadam na drewnianym skrzypiącym krześle,
odrywam się powolutku po cichutku myślami od całego dnia
zamykam oczy i słyszę Cię, twój uśmiech
te delikatnie muskające spojrzenie
serce się raduje tętno przyspiesza
na buzi maluję pędzlem uśmiech
dłonie zaciskają długopis,
a w myślach widzę Ciebie
widzę duszę zaklętą w ciele.
Nie muszę mówić tak na prawdę Tobie wiele
byś wiedziała, byś nadzieją małą...
Szybko…
Szybko…
i cichutko
słowa,
nuty,
dźwięki,
łapię pióro do ręki.
Tam gdzieś poród gwiazd,
poranku przy wspólnej kawie
gdzieś w zoo,
gdzieś na koncercie
gdzieś w spojrzeniu, zawstydzeniu?
na drewnianej ławce spotkały się podobieństwa.
Przy kominku, w tańcu, z kieliszkami wina
w noc szumu wiatru,
w deszcz,
w śnieg
idę z Tobą na spacer trzymając ciepłą dłonią...
Siadam obok Ciebie całuje Cię
odgarniam włosy, przytulam i czuję szczęście...
Rankiem robię kawę w podzięce - przeciągasz się jak kot
obserwuje twój pierwszy uśmiech,
twoje pierwsze muśnięcie
stopą po podłodze.
Pocałunek na dzień dobry, jakiś taki pyszny wspaniały i
drobny
dając nadzieję na następny dla nas dzień.
Powiedz czego pragnąć więcej?
Cały dzień myśli zatopione,
cały dzień myśli
zakochane
o tym jak wrócę i w domu Cię zastanę....
Tam gdzieś za kilka chwil otworzysz mi drzwi,
przytulisz i uśmiechniesz się to tak wiele? bardzo wiele!
Pójdziesz ze mną na wesele, pójdziesz ze mną na przyjęcie
i kolację, spacer, na deser
kawę
i czekoladę.
Zatopię w Tobie usta, a zegar stanie,
ze wstydu gdzieś na
ścianie...
O Boże! o mój Panie!
cóż to próbuję, Cię na śniadanie
o Matko, jesteś jak pyszne ciasto, jak piernik?
może wafelek w białej czekoladzie,
a może wiśnie w ikrze
łykiem szampana,
czekoladą od rana
czerwonego słodkiego
wina bukietem.
Ty poranna kawo,
jedna chwilą na cały
dzień
jedno spojrzenie,
tylko jedno zamyślenie
jedne westchnie,
na talerzu szaleństwo!
Malarstwo,
jazda figurowa,
taniec Argentyński
spacer po górach,
kąpiel w Oceanie
Indyjska cynamonowa herbata,
no może imbirowa, a
może z miodem a może z twoich dłoni…
cóż to wieczorny spacer, polowanie na świetliki
machanie do gwiazd, ognisko i wędkarskie trzęsawisko…
Komary i pokrzywowe oparzenia,
Wakacyjna opalenizna, łąkowa a może kwiatowa kołderka
Gdzieś sami, gdzieś daleko, ponad tymi sprawami innymi
światami…
Czy to tylko marzenie, czy to tylko jedno westchnienie
a może szczęście, i zamyślenie.
Czy to jest marzenie, a może historia,
może tylko wymyślenia a może szczęście i jego spełnienie…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli chcesz napisz kilka słów...
Kamil M.