sobota, 29 września 2007

Podążam przez świat sam to co miałem odeszło z biegiem lat



Podążam przez świat sam to co miałem odeszło z biegiem lat
Osobę którą kochałem zraniłem zdradziłem zniszczyłem wszystko
Nie mam serca nie mam nic jestem pusty nie mam wartości
Przepaść to co stworzyłem zerwałem most więź tak mocną
Mogłem mieć wszystko mogłem kochać mogłem być szczęśliwy
Mogłem… bo zniszczyłem wszystko pozostaje tylko wina moja wina

Czy kiedyś usłyszę jej głos? czy kiedyś pozostawi słowo?
Czy zobaczę jej twarz to tylko marzenia dobrze wiem że tak nie będzie
Tak głęboko zraniłem ją tak mocno tak boleśnie
Nigdy nie przebaczy mi nigdy bo moja wina jest ogromna
Pozostało mi tylko Wierzyć mieć ziarenko nadziei
          **********************************                          
Nie chciałem Niszczyć chciałem kochać chciałem być obok
Chciałem kochać ufać wierzyć zatapiać się w jej ramionach
Straciłem teraz wszystko ale jeśli możliwe odnajdę ją
Zostawię wszystko wyjadę nic nie jest droższe od miłości
Pieniądze nie dadzą mi radości pieniądze nie dadzą mi szczęścia…
Czy ona mi wybacz czy ona mi wybaczy czy będzie jeszcze chciała
Za to co zrobiłem za to ze tak postąpiłem wyjadę znajdę ją
Moje serce jest silniejsze moje słowa nie powiedzą tego co mówi serce
Zostanie mą na wielki na zawsze albo ja na zawsze odejdę z tego świata…
Usłysz moje wołanie...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli chcesz napisz kilka słów...
Kamil M.