sobota, 24 listopada 2007

...Twój jeden mały uśmiech...



Twój jeden uśmiech jest dla mnie wszystkim...
Promienieniem słońca poranną rosą szumem wierzby płaczącej
Westchnieniem wiatru grzmotem nieba kropelką deszczu…
Twój uśmiech to muzyka mojego serca jedno marzenie jedno westchnienie
To ciepła uderzenie to słońca zaćmienie to radości narodziny to tylko jeden uśmiech pięknej dziewczyny…

Twój jeden uśmiech jest dla mnie wszystkim
Płynę, unoszę się, opadam, wzbijam na melodii twego uśmiechu
On jest wart największego grzechu!
Żaden język mi tyle nie powie co twoja roześmiana twarz
Tyle radości i miłości w sobie masz z losem ciągle grasz…
Jesteś lekiem na smutek i łzy cierpienie i zwątpienie dajesz nadzieje…

W tych słowach chcę powiedzieć to co znaczy twoja twarz
Twe jedno nastawienie te radością zapatrzenie
Daj mi przykład daj mi słowa niech to nie będzie tylko pusta mowa
Chcę się nauczyć tak śmiać tak patrzeć tak kochać…
Pokaż jak to jest dawać serce przez jeden niewinny uśmiech
Pokaż innym jak to jest rano z radością wstać
przez cały dzień od życia garściami brać
a gdy księżyc okiem swym patrzy na Ciebie
czuj się tu na ziemi jak tam w niebie…



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli chcesz napisz kilka słów...
Kamil M.