Ten blog to moja dusza, druga strona ta cicha i schowana do kieszeni... Wiersze tu zawarte nie mogą być kopiowane i powielane zgodnie z Polskim prawem autorskim. Zastrzegam sobie prawa do słów tu zawartych. Kamil Mazurkiewicz Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. 1994 r., Nr 24, poz. 83 ze zmianami).
Księga poszczególnych stron!
środa, 28 stycznia 2009
Smutne twarze
Tak mało jest ludzi którzy naprawdę kochają
tyle tej nienawiści, ludzkiego płaczu i cierpienia
bezsilności ludzkiego istnienia
tak łatwo zauważyć można w oczach zwątpienia
przechodząc ulicą widać smutnych ludzi
w zwykłej kolejce w aptece
słuchać szept starszej zapłakanej pani
‘’pracowałam całe życie
wyrzekałam się przyjemności
a teraz nie starcza mi pieniędzy na leki.’’
Słowa zaprały dech w piersi
zapanowała cisza a tych kilka łez
zamurowało spojrzenia...
Może te słowa nie są wierszem pisane
lecz same w sobie niosą przesłanie
do każdego człowieka, niech trafią
by wiedział że czasem wyciągnięta dłoń
prośba o pomoc oczekuję dobrego serca
Nie bądźmy jak głazy lezące na ziemi
usłyszmy czasem wołanie prośbę.
Nie zapominajmy nie wyrzekajmy się
cech prawdziwego człowieczeństwa.
Może nie trzeba wiele by być szczęście
komuś dać i samemu czerpać uśmiech
może nie trzeba wiele by samemu poczuć szczęście.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Serce wypełnia nieopisana radość, kiedy wyciągnie się pomocną dłoń do potrzebującego.
OdpowiedzUsuńPoznałam to uczucie, jest wspaniałe.
Kiedyś należałam do tych, którzy przechodzili obojętnie obok ludzi, potrzebujących pomocy.
Dziś cieszę się, że mogę dać innym cząstkę siebie, że mogę dać im odrobinę radości...
Dziś chcę naparwiać świat...