niedziela, 15 lutego 2009

Kieliszek czerwonego wina...


Siadając przy okrągłym stole wyciągając kieliszek
nalewając łyk czerwonego wina
to życie jest takie krótkie, czasem oplecione smutkiem
wypijam ten kieliszek wina smakuje jak śliczna dziewczyna
słodycz na ustach, smakiem wiele przypomina
wznoszę w myśli toast za cudowne chwile.
Wypijam kolejny kieliszek czerwonego wina
wracają wspomnienia, wyciągam zdjęcia.
Jednak dziś zrozumiałem że życie jest bardzo krótkie
by się nim nie cieszyć, w swoje siły i marzenia wierzyć.
W życiu dokonałem złych wyborów, popadałem w labirynt smutku
lecz chciałbym być porwany przez szczęśliwy życia taniec.
Tyle myśli a wszystko przez jeden kieliszek czerwonego wina.
Zraniona miłość z niej też można się wyleczyć.
Życie jest za krótkie, by było przepełnione smutkiem.
Odchodzę od stołu otwierając drzwi idę ścieżka do ogrodu
myśląc o tym że nie warto jest się spieszyć,
uciekać od codziennych trosk nawet gdy nie mam szczęścia.
bo taniec życia nie może być przepełniony smutkiem. 
 

1 komentarz:

  1. "Życie to taniec"
    Czy każdy potrafi tańczyć?
    Czy każdy potrafi wczuć się w rytm muzyki?
    Tańczymy lepiej lub gorzej... I tak też wygląda nasze życie. Jedni potrafią cieszyć się z najmniejszych rzeczy, inni nie są zadowoleni z własnych osiągnięć.

    A życie jest zbyt krótkie, a życie tak szybko płynie...

    OdpowiedzUsuń

Jeśli chcesz napisz kilka słów...
Kamil M.